Z takim samym zjawiskiem mamy do czynienia w szkole. Wszystkie dzieci uczestniczą w tych samych zajęciach, ale tylko nieliczne osiągają sukcesy.
Kluczowym czynnikiem, który różni dzieci i decyduje o poziomie sukcesu, jest pewność siebie, czyli pozytywne nastawienie do siebie i swoich możliwości. Oto prosty przykład. Pomyśl o czymś, co potrafisz robić tak dobrze, że możesz to robić zamkniętymi oczami – automatycznie. A gdybyś nagle miał zrobić to przed wielką publicznością?
W takiej sytuacji odczułbyś dyskomfort lub skrępowanie? Czy może się zdarzyć, że przed publicznością Twoja umiejętność robienia tego, czym się zajmujesz, zmniejszy się?
Co się dzieje w tym momencie? Czy w jakiś niewyjaśniony sposób tracisz swoje umiejętności?
Oczywiście, że nie. Ale kiedy Twoja pewność siebie spada, tracisz możliwość pełnego korzystania ze swoich możliwości! Psychologowie uważają, że pozytywne nastawienie i wiara w siebie są jak zawór, który umożliwia pełne wykorzystanie umiejętności i wiedzy, a także pozwala wyróżniać się w tym, czym się zajmujemy. Dziecko, które ma negatywny stosunek do siebie i nie wierzy we własne możliwości,mimo że ma wiedzę i umiejętności, nie może w pełni z nich korzystać.
Wielu rodziców uważa, że chwaląc dziecko, buduje jego wiarę w siebie.
Jednak badania psychologów wykazują, że nie każde chwalenie jest dobre i budujące. Przyjrzyjmy się pewnemu eksperymentowi, który przeprowadzono w USA. Przedszkolaki podzielono na dwie grupy i dano im dość łatwe zadania matematyczne do rozwiązania. W grupie A nauczycielka chwaliła dzieci, które rozwiązały zadanie słowami: „Bardzo dobrze to zrobiłyście”. W grupie B dzieci po rozwiązaniu zadania słyszały pochwałę „Jesteście super”. W pewnym momencie obie grupy otrzymały zadania znacznie trudniejsze do wykonania. I co się okazało?
Dzieci z grupy A potrafiły się skupić na zadaniu cztery razy dłużej niż dzieci z grupy B. Co więcej, dzieci z grupy B nie tylko szybko się poddawały, ale również płakały i widać było, że porażka wpływała na ich samoocenę. Dlaczego tak się stało? Jeżeli dziecko przyniesie piątkę ze sprawdzianu i słyszy: „Jesteś taki inteligentny”, to znaczy, że wiążesz jego sukces z wrodzonymi cechami intelektu. Naukowcy nazywają to n a s t a w i e n i e m s t a t y c z n y m. Tego typu chwalenie prowadzi do dużego stresu i sprawia, że dziecko nie potrafi radzić sobie z porażką, kiedy pojawiają się pierwsze zadania wymagające wysiłku. Dla dzieci chwalonych za talenty porażka jest bardzo osobistym i bolesnym doznaniem, gdyż „świadczy” właśnie… o braku talentu. Dlatego psychologowie zalecają chwalenie w duchu nastawienia rozwojowego.
Chwaląc sukces dziecka, możesz powiedzieć: „Bardzo dobrze ci poszło, widzę, że się napracowałeś”.
Ponad 30 lat badań dowodzi, że dzieci wychowywane w rodzinach o nastawieniu rozwojowym wyraźnie wyprzedzają w nauce (szczególnie na późniejszych etapach edukacji) swoich rówieśników. Radzą sobie również lepiej w życiu dorosłym. To nie dziwi, ponieważ dzieci z nastawieniem rozwojowym traktują porażki jako problem do rozwiązania, a nie coś, co godzi w ich poczucie własnej wartości.
- Wskazówki dla rodziców
- Dawaj dziecku przestrzeń na osiąganie sukcesów.
- Chwal za efekty i wysiłek, a nie za talenty.
- Angażuj dziecko do wspólnych prac i przedsięwzięć. Będzie to wyraz Twojej wiary i zaufania w jego możliwości.